Wiadomym było, iż z wykorzystaniem całej puli biletów nie będzie kłopotu. Dostaliśmy od Lecha 500 wejściówek, które rozeszły się w 90% podczas zapisów dzielnicowych. Tym razem transport nie był odgórnie załatwiany, zatem każdy miał wolną rękę co do wyboru transportu jakim dotrze do Poznania. Główna grupa składała się jednak z 3 autokarów i kilku samochodów osobowych. Niektórzy jechali do Poznania wcześniej, inni wracali później, jak to na zgodzie.
Pod stadion dojechaliśmy około godziny 19. Jak wcześniej zaplanowano, siadamy wszyscy razem nad młynem Lecha i w przeciwieństwie do wyjazdu z zeszłego roku, mamy możliwości prowadzenia zorganizowanego dopingu. Na IV trybunie wywieszono transparent „W Poznaniu bez zmiany, Arkowiec zawsze lubiany”. Wiadomo oczywiście do czego odnosi się owe płótno, zatem gest ten doceniamy.
Doping tego dnia średni w naszym wykonaniu, prócz kilku piosenek, do których naprawdę byliśmy mobilizowani przez prowadzącego. Prawda jednak taka, że słychać nas można było tylko w przerwach w dopingu gospodarzy, którzy gardeł nie szczędzą. Po raz kolejny przekonaliśmy się, kto w Polsce ma najlepszy doping.
Piłkarze również nie mogli przebić się przez znakomicie ułożoną drużynę z Wielkopolski. Arka grała na tyle, na ile pozwalał jej przeciwnik. A że pozwalał na bardzo mało, toteż jedną groźną akcję w meczu przeprowadziliśmy. Lech kontrolował przebieg spotkania i spokojnie wygrał 2-0.
Po meczu, nie spiesząc się, obraliśmy kurs na autokary. Pierwszym celem powrotu był Mc Donald w centrum Poznania, więc na trasę ruszyliśmy około północy. Trasa do Gdyni spokojna, troszkę śpiewów, nic nadzwyczajnego. Na miejscu meldujemy się jeszcze przed 5 nad ranem. Nasza liczba w Poznaniu to ok 650 osób. Najliczniejszy FC to Kartuzy (19).
Przed nami najważniejszy wyjazd rundy, miejsce, gdzie nie potrafiliśmy się jeszcze pokazać w dobrej liczbie, czyli Wodzisław., naprawdę ciekawe przeżycie. Planujmy już więc długi weekend, żeby 1 maja znaleźć się na Śląsku i tam dopingować naszą Arkę.
Relacja kibicowska z Poznania
Komentarze
comments powered by DisqusZobacz także
Nowy prezes - stare problemy
Z dniem dzisiejszym nowym prezesem klubu został dotychczasowy dyrektor działu marketingu - Wojciech Pertkiewicz. "Ciepłe stanowisko" zostało zajęte, ale zapomniano rozliczyć się z zawodnikami, którzy pracowali w klubie w zeszłym sezonie.
Wojciech Pertkiewicz Prezesem Arki!
Potwierdziły się informacje, iż od 25 czerwca 2012 roku nowym prezesem Arki został dotychczasowy dyrektor marketingu - Wojciech Pertkiewicz
Juniorzy starsi: Arka - Górnik 1:1
Niezawodny Mateusz Szwoch uratował szanse Arki, zdobywając w 88 minucie wyrównującą bramkę w meczu z Górnikiem Zabrze. Po raz kolejny fatalny błąd przy straconej bramce zaliczył Michał Szromnik, co powoli staje się jego specjalnością.
NIGDY NIE ZOSTANIESZ SAM - zbiórka na flagę!
Zaczynamy zbiórkę na jedną z naszych sztandarowych flag: NIGDY NIE ZOSTANIESZ SAM. Flaga będzie wyglądać jak replika wcześniejszego baneru. Aktualizacja!
Rugby: Buldogi z brązowym medalem
Rugbyści Arki w sobotnim spotkaniu pokonali Posnanię Poznań 33-24 (7-17) i sezon zakończyli na najniższym stopniu podium. Buldogom gratulujemy i liczymy, że w przyszłym roku zobaczymy ich w finale Mistrzostw Polski.
Najnowsze
Kłody pod nogi | Podbeskidzie - Arka 0:0
Życie nieustannie rzuca ostatnio Arce kłody pod nogi. W Bielsku-Białej były nimi bardzo słaba skuteczność, strata kontuzjowanego Dawida Gojnego i absurdalna czerwona kartka dla Sebastiana Milewskiego. W konfrontacji z Podbeskidziem skończyło się na bezbramkowym remisie i ostudzeniu entuzjazmu.
Oceniamy za mecz z Podbeskidziem
Zapraszamy do oceniania piłkarzy Arki za zremisowane 0:0 wyjazdowe spotkanie z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
U bram raju | zapowiedź meczu Podbeskidzie - Arka
Żółto-niebiescy mogą się poczuć jak na planie serialu ,,The Walking Dead” - na ich drodze w najbliższym tygodniu staną same trupy. Nastroje w gdyńskim obozie wyglądają jednak diametralnie inaczej niż na farmie umarłych – tutaj należałoby raczej przywołać ,,Balladę majową” Starego Dobrego Małżeństwa.
Skóra piłkarzem meczu z Resovią
Strzelec dwóch goli Kacper Skóra uzyskał najwyższą średnią ocen spośród Arkowców za wygrany 3:2 mecz 30. kolejki I ligi z Resovią Rzeszów i po raz piąty w sezonie został piłkarzem spotkania. W głosowaniu wyprzedził Alassane Sidibe i Olafa Kobackiego.
Grad goli w Gdyni. Zadanie wykonane
Udało się spełnić to, co przed meczem zakładaliśmy. Arka pokonała Resovię 3:2 i jest już jedną nogą w ekstraklasie. Aby przypieczętować dość długo wyczekiwany sukces należy wygrać jeszcze 2 spotkania. Jest to do zrobienia!
Następny mecz
Powiązane artykuły
I liga 2023/2024
[ Pełna tabela ] | |
1. Lechia Gdańsk | 31 62 (53-26) |
2. Arka Gdynia | 31 59 (50-31) |
3. GKS Katowice | 31 55 (59-30) |
4. Wisła Płock | 31 51 (44-39) |
5. GKS Tychy | 31 51 (40-37) |
6. Górnik Łęczna | 31 49 (31-26) |
7. Motor Lublin | 31 49 (41-37) |
8. Wisła Kraków | 29 46 (53-36) |
IV liga pomorska 2023/2024
[ Pełna tabela ] | |
1. Gryf Słupsk | 27 66 (75-28) |
2. Jaguar Gdańsk | 27 64 (77-34) |
3. Bałtyk Gdynia | 27 57 (64-34) |
4. Grom Nowy Staw | 27 54 (55-32) |
5. Pomezania Malbork | 26 46 (61-33) |
6. Supra Kwidzyn | 27 40 (35-43) |
7. Radunia II Stężyca | 27 39 (49-49) |
8. Chojniczanka II Chojnice | 27 39 (57-51) |
15. Arka II Gdynia | 27 22 (39-52) |