Mateusz Kuzimski podpisał 1,5-roczny kontrakt z Arką. 30-letni napastnik przeszedł do Gdyni z Warty Poznań na zasadzie transferu definitywnego.

Mierzący 182 cm Kuzimski urodził się w Tczewie i jest wychowankiem miejscowej Unii. W rodzinnym mieście zasmakował jednak barw klubowych trzech zespołów - kolejne kroki stawiał bowiem w WiśleGryfie. W wieku 19 lat trafił do Arki, a dokładniej do drużyny występującej w Młodej Ekstraklasie. Jego ówczesna przygoda z żółto-niebieskimi barwami zakończyła się jednak na dwóch występach, 151 minutach i dwóch golach. Zimą napastnik wrócił do III-ligowego Gryfa Tczew, gdzie dokończył sezon. Na rundę jesienną kolejnych rozgrywek został wypożyczony do II-ligowej Miedzi Legnica, ale zdołał zaliczyć jedynie 6 występów. Następny rok spędził więc znów w rodzinnym Tczewie. W przerwie zimowej kampanii 2013/2014 piłkarz zdecydował się na zagraniczny etap w przygodzie z piłką. Wiosną reprezentował Cambridge City FC, a jesienią kolejnego sezonu - Histon FC. Oba kluby występowały w siódmej lidze angielskiej. Z Wysp Brytyjskich Kuzimski zimą 2015 r. wrócił na Pomorze. W barwach III-ligowego Bałtyku Gdynia zaczął wreszcie strzelać w dużych dawkach - w 12 meczach zdobył 11 bramek. Zaowocowało to transferem poziom wyżej, ale w Gryfie Wejherowo przez 1,5 roku odpalał znacznie rzadziej - jego dorobek z tego okresu to tylko 7 goli. Rodowity tczewiak ponownie znalazł się w Gdyni i w rundzie wiosennej zanotował 8 trafień dla biało-niebieskich. Spektakularne były za to dla niego następne rozgrywki - zdobył w III lidze aż 26 bramek i został królem strzelców. Kariera Kuzimskiego nareszcie nabrała rozpędu. Zaliczył przeskok o dwa szczeble i z III ligi wylądował na zapleczu Ekstraklasy. W kampanii 2018/2019 w barwach Bytovii Bytów pokonywał bramkarzy rywali 8-krotnie. Jego zespół spadł z ligi, ale napastnik prezentował się na tyle solidnie, że wzbudził zainteresowanie Chojniczanki Chojnice. Powietrze Borów Tucholskich zdecydowanie mu służyło - strzelił 15 goli i chociaż znów musiał wpisać sobie do CV degradację, to jednocześnie zapracował na transfer do Warty Poznań, która w międzyczasie awansowała do Ekstraklasy. 23 sierpnia 2020 r., w wieku 29 lat, wychowanek Unii Tczew dopiął swego i zadebiutował w elicie, wchodząc na boisko w 67. minucie przegranego 0:1 meczu z Lechią Gdańsk w Grodzisku Wielkopolskim. Dwa miesiące później przyszedł czas na premierową bramkę na najwyższym szczeblu rozgrywkowym - w 47. minucie Kuzimski otworzył wynik wyjazdowego spotkania z Podbeskidziem Bielsko-Biała, które ostatecznie poznaniacy wygrali 2:1. Łącznie przez cały rok napastnik zanotował 7 trafień i 5 asyst, walnie przyczyniając się do rewelacyjnego 5. miejsca wywalczonego przez beniaminka ze stolicy Wielkopolski. W bieżących rozgrywkach Kuzimskiemu wiedzie się jednak (zresztą podobnie jak całej Warcie) znacznie słabiej. Jak dotąd tylko raz znalazł drogę do siatki rywala (w 6. kolejce pokonał Pavelsa Steinborsa w rywalizacji z Jagiellonią). Receptą na odzyskanie skuteczności ma być dla zawodnika zejście poziom niżej, do rywalizującej o górną połowę tabeli Arki. Kuzimski przeszedł do Gdyni na zasadzie transferu definitywnego i parafował umowę obowiązującą do 30 czerwca 2023 r.

Witamy na pokładzie i życzymy powodzenia!